Zima spływa potokiem wzruszeń
Odwilż w kąciku oka
Wodzimy siebie
Za spojrzenia
Mówimy do siebie
Mrużeniem oczu
Joplin śpiewa o miłości
Biblia gani dzikie żądze
Ja milczę.
Serce ściśnięte głodem?
Stygnie kawa
Gwałtownie bije żołądek
Wodzimy siebie
Za myśli
Milczymy sobie
Do ucha
Wymknęła się nam wiosna spod kontroli.
Serce, żołądek
Miarowe bicie
Musztarda po obiedzie
Okruchy słodkiego ciasta
Łzawy lament wystygłej kawy.