hej^^
ludzie, czy to dotarło do was że to już koniec wakacji... bo do mnie jeszcze nie... pewnie jak zacznie się to ciągłe chodzenie do szkoły to do mnie dotrze:P:P
te wakacje były tak fajne że aż najfajniejsze ze wszystkich... ahh... a szczególnie coś co było 1 Lipca... ta data jest... mmm ;**
miałam dodawać te zdjęcia regularnie a przynajmniej się starać dodawać je w małych odstępach, ale chyba mi to nie wyjszło... brak czasu... prawie w gólne nie jestem na komputerze... ostatnio się nie wydażyło zbyt wiele, jak pisałąm wczesniej, byłam jeszcze raz w Łowiczu^^
szkoła, szkoła, szkoła, szkoła, szkoła, szkoła, szkoła.... ten wyraz mi chodzi po głowie przez cały czas... to straszne...
dzisiaj robiłam jakieś przeciery z pomidorów...na zime^^ i oczywiście obieranie czosnku...:/
dodam jeszcze jedno zdjęcie które bardzo mi przypomina wakacje... a szczególnie żniwa...
ta notka nie jest jakaś piękna ale jest... opisuje koniec wakacji...nie!!!!!!