Tym razem najgorsze zdjęcie w historii tego bloga. Chociaż nie. Zdjęcie robione o 4 nad ranem przy starej lempie było gorsze chyba.
Jeśli jutro dowiem się o kolejnym sprawdzianie to oszaleję. Dziś nocka z matmą i angielskim. Jutro romans z chemią i Makbetem. Kocham moją szkołę. W chuj..