Bo do wszystkiego trzeba podchodzić z uśmiechem :)
Jeszcze stresu nie było, ale wystarczylo pojawienie się mojego ( jeszcze wtedy) przyszlego męża i koniec...
łzy szczęścia laly się strumieniem. .. ;)
Jestem najszczesliwsza kobieta na świecie
Kocham Cię moje szczęście
Całuje, juz Pani Honkisz :)