Sentymentalność. Lampka stojąca w kawiarni, w której zawsze gra francuska muzyka, a na ścianach widnieje Mona Lisa, Luwr... Można się tam napić pysznej czekolady - miętowej, kokosowej... (I Ni, zabiorę Cię tam przy najbliższej okazji!:*)
Dziwnie zamyślona, duszą gdzie indziej...
A Sara postanowiła powrócić do klatkowego żywota.
Komentarze
Użytkownik usunięty
Coś dawno zdjęcia nowego nie było... No cóż :P
Za to u mnie nowość, zapraszam ;)
~nichen nie boisz się, Lilchenku, sfrancuzienia przeze mnie? :*
a ja Ciebie zabiorę do Paryża. na Montmartre, na des crepes, na spacer wzdłuż Sekwany, na pizzę przy Saint Germain, do Fragonarda, na dłuuugie rozmowne siedzenie na ławce w ogrodach Tuileries, i koniecznie, koniecznie na Pere Lachaise, na tysiąc mostów i na tartę przy Grands Boulevards. i w ogóle.
kocham!
infantylnastaruszka świetne zdjęcie.. i dzięki za podtrzymywanie na duchu ;) jeśli będziesz chciała kiedyś pogadać a nie będziesz miała z kim to ja bardzo chętnie ;))
pozdrawiam.! ;** dziękuję za wszystko...
o0martula0o Byćmoże.
Ale ja nie potrafię inaczej. Jak każdy chciałabym spotkać ideał, ale takich nie ma.
Chłopcy których znam mają same najgorsze cechy (nie mówię o wyglądzie, bo owszem są pociągający).
A ja chciałabym faceta, któremu na mnie zależy. Który nie tylko chcial się całować ;/
Ale też szeptać do ucha ciepłe słowa.