Dwa latka

Dwa dni temu, tj 15stego pazdziernika, Oscar skonczyl dwa latka. Urodziny spedzilismy w Polsce.

Zycie z dwulatkiem jest calkiem fajnie. Oscar nie jest juz kaprysnym zlosnikiem jak to mialo miejsce kilka miesiecy temu. Moja mama mowi, ze wydoroslal. I rzeczywiscie tak jest.

Konczac dwa latka Oscar:
-Zna caly alfabet ( to chyba jego najwiekszy osiagniecie)
-nadal zasypia sam bez zadnych problemow przesypiajac ok 12 godzin na dobe. Bez problemu jest w stanie obyc sie bez drzemki w ciagu dnia
-uwielbia bawic sie samochodzikamI I uwielbia wszelkie pojazdy:Traktory, pociagi, autobusy, koparki-tak dla Oscara wyglada ziemia obiecana)
-nadal grymasi przy jedzeniu choc I tak jest o niebo lepiej niz bylo
-smoczek uzywamy TYLKO I WYLACZNIE do spania, choc po powrocie do Angli bezwzglednie go odstawimy
- kompletnie nie podejmuje prob zabawy z innymi dziecmi, choc zwracala na nie uwage
-nadal rzadko laczy slowa w kilkuwyrazowe wypowiedzi (jezeli juz sa to przymiotniki plus rzeczownik np big black car) potrafi tworzyc angielski dopelniacz tzw Saksonski Daddy's chair, mummy's shoe, Oscar's car
Po Polsku nadal mowi niewiele, choc sporo rozumie
-NAUKA KORZYSTANIA Z NOCNIKA I CALKOWITE ODPUELUCHOWANIE- JESTESMY NA BARDZO DOBRE DRODZE, ALE DO stacji ODPIELUCHOWANIE BARDZO NAM daleko