Italkowa mordka .

Jaka ona była kiedyś piękna a teraz siwieje .

od dwóch dni siedzę w domu i narazie nie chce mi się wychodzić nigdzie indziej niż z psem .

Dziś śpi u mnie Domi .

Jutro mam w planach jechać z Miriam do stajni i bd mieć jazdę z instruktorem  ? ;o .

Aż mi się chce tam jechać ; )) . Potem noc u Miriam .

Sobota i niedziela - zarezerwowane dla Ingi <33

Blana się cieszy bo zobaczy Jazz`a  za , którym chyba tęski . . .

Aaa . co do Blanki : mała nie umie się w mieście odnaleźć . Jest zagubiona , przestała szczekać na każdego człowieka , który nas mija . Jak jest w domu cały czas śpi , nie ma ochoty na zabawę . Jak jest na dworze ma swój świat - ogon w dół , nos przy ziemi i niech się dzieje co chce .

Teraz pytanie . Gdzie się podział mój pies? mój wesoły piesek ...

Przecież w bulinie była tylko tydzień . . . czy to możliwe , żeby aż tak polubiła to miejsce ?

Zobaczymy co będzie dalej . Narazie Blanka zgubiła radość ... a ja , nie wiem jak jej pomóc .

Zaniedługo przedłużę sobie Pro , wtedy na fbl będzie hasło - to nie jest kolejny kaprys .

Hasło będzie Dla wielu osób .