Tak dużo sie wydarzyło, tyle sie zmieniło. Tak bardzo ja się zmieniłam.. Znowu. Nie sposób opisać ile może się zdarzyć w ciągu 3-4 miesięcy. Ile można poznać osób, o ilu osobach można zapomnieć. Jak bardzo można przywiązać się, jak bardzo można się zakochać. Jak wiele planów i marzeń można zmienić. Wszystko to co chciałabym opisać mam w sercu i nie jestem w stanie o wszystkim opowiedzieć, bo wtedy straci to na znaczeniu. Rzeczy nie wypowiedziane są ważne, gdy je wypowiemy nagle wydają nam sie banalne. To co było wyjątkowe nagle w naszych ustach brzmi jak każde inne zdanie.
Czuję, że mogłabym eksplodować, gdybym nie zapanowała nam emocjami, które mną targają, czuję że przeszywa mnie od stóp do głów przeogromna radość, miłość i chęć poznawania życia. Jestem tak strasznie szczęśliwa.
Zabrzmiało banalnie :D