chcę, aby ten wybór przyniósł mi szczęście.
Czerskie znad zalewu. jakoś mnie tak urzekło:)
od 5października biorę się za siebie czyt. za swoje lenistwo! matematyka będzie codziennie,no i tam angielski od czasu do czasu. nie będzie takiego opierdzielania się.
jednak czewa to dla mnie jakieś zajebiste miejsce.
i nie można wypłukiwać z siebie tyle witamin.
w końcu kiedyś może oddam tą krew.
obejrzałbym sobie jakiś mecz na mś.
warto pamiętać by być rozciągniętym.
ZDECYDOWANIE potrzebuję worka treningowego. ja nie wiem skąd tyle u mnie agresji?!?!?! może ktoś wie?