czuję ciągłe mdłości
osłabienie tak duże, że powoduje zawroty głowy
na zewnątrz osoba bez wyrazu, z lekko smutnymi oczyma, najbardziej obojętny człowiek na świecie
w środku CHAOS emocjonalno-fizjologiczny
myśli obijają się o czaszkę, powodując nieustanną migrenę
tętno permanentnie zawyżone, krew krąży w moim ciele w zaskakującym tempie, a ja czuję, że zaraz eksplodują mi wszystkie żyły
okropne mdłości na zmianę z napadami chorobliwego, kompulsywnego głodu, rozstrajają mój żołądek, który i tak nie jest w najlepszej kondycji po 2 latach mieszania środków psychotropowych z alkoholem
czuję cholerny ból i kurewską obojętność jednocześnie
nie mam siły wstać, by zabrać moją magiczną tabletkę, która dawno straciła magię, skuteczność
już nie wierzę, że jest w stanie mi pomóc, ale wolę nie sprawdzać, co się stanie, gdy odstawię