Ech ! Ten miecz był za ostry...
Za mocno wypisał to w moim życiu...
Znów płacze...
JA JESTEM GŁUPIAGŁUPIAGŁUPIA!
Na chuj mu każe odejść a potem płacze?
No fakt, ja popłacze, a on będzie szczęśliwy...
Po jakimś czasie zobacze go z inną...
Powiem cześć, uśmiechne się jak gdyby nigdy nic...
Odejdę kawałek, i zaczne beczeć...
Poprostu już chce odejść...
Za dużo cierpień...
Mało miłości...
Mam walczyć?
Boże, powiedz mi jak!
Tak...
Nadzieja matką głupich...
No fakt, ja jestem głupia... ;/
"Walcz,Kochaj,Cierp"
Nie walcze, bo nie wiem jak...
Kocham, bo umiem, i wiem że to ten jedyny...
Cierpie... Bo on nie kocha, nie chce dać szansy... Nie chce pokochać... Olewa, każe znaleść innego...
Boże weź mnie tam do siebie, do lepszego życia...
Mam już dość tego życia tu...
Błagam...
To moje ostatnie życzenie... ;((