(Ja Szymon Gulasz Ania ) <3!!
Dawno tu nie byłam a dużo sie działo w moim życiu ;)
8 czerwca mój kochany braciszek napisał mi eske że 9 mam być u niego no i tak właśnie sie znalazłam w Kołobrzegu ;)
5 godzin w pociągu masakra taka męczarnia że to sie nie dzieje ;D
To były moje najlepsze chwile ;) Bedąc tam postanowiłam ogarnąć sie i swoje życie ;D (wkońcu)
Zdjęcie z przyjazdu nie ogarnięta ;p
Wieczór nad morzem z misiem ;D sami na moście ;D i rozkminka ;D Kocham Cie w chuuuuj ;D
Oczywiście jak można być nad morzem i nie wykapać sie w morzu hehe zimno w kit bo to wieczór a my do morza hehe ;D
Krótko bo krótko ale z fajnymi ludzmi ;D
A drugi dzień z buta z Ustronia Morskiego do Kołobrzegu meega długa droga ok 13 km ;D
Ale i tak było fanie chodz byłam tak zmęczona że jak wróciąłm do domu to odrazu padłam ;D
Nie długo powtórka ;D Witaj Kołobrzeg !!!! <3!!!