Jutro nie idę do szkoły albo waksy albo siedzę w domu.
Nic mi się nie chce, zero ochoty na nic x.x
Jeszcze tylko 9 dni *.*
Dziwne uczucie. Przegadane szczerze setki godzin,
a teraz ciężko nam powiedzieć sobie siema
gdy gdzieś przypadkiem się spotkamy