gladiatrix w rzeczywistości to Karioka ma bardzo malutki i chudziutki ogonek, ale na zdjęciu jakos ladnie wyszedł... ale fajny jest, bo ma pasemka na ogonie xDDD
a kuniol na zdjęciu jakiś smutnawy, może marchewka?
11/08/2008 10:25:53
orusiowa kobyłki rzeczywiście nie są moje, Ich prawdnym właścicielem jest taki facet. I to jego pomysłem było właśnie krycie. Ja jestem ich opiekunem ale mam praktycznie do nich pełne prawo. On pozwolił mi je traktowac jak swoje i jesli chodzi o nie to w pełni decyduje o ich losie ja. Weterynarz, kowal to wszystko ja załatwiam a ich własciel sie pyta nawet mnie czy moze pojezdzic. Sam wciaz powtarza ze to sa Nasze konie. Taka zagmatwana troche sprawa :D ale wazne ze je kocham a one zdaje mi sie ze sa rowniez do mnie przywiazane
10/08/2008 23:00:15
petiteplaisance ja tez sie na piachu bycze xD
ta gwiazdeczka bardzo podobna do naszego Billy'ego ;)