tak bardzo żałuję, że Cię poznałam
tak bardzo żałuję, że tak Cię pokochałam
tak bardzo żałuję, że to wszystko zniszczyłam
tak bardzo żałuję, że się urodziłam.
Ciągle tylko walka
nie wiem, czy wciąż zachowywać pozory, wciąż grać silną, wciąż być dumną,
czy błagać Cię na kolanach o choć trochę tak żałosnej uwagi jaką dostaję na fikcji.
Umrzeć.