Alunia na spacerku, jak jeszcze! było ciepło i słonecznie, przynajmniej we wózku się chwilę prześpi ;pp
poniedziałek zaczęty wyśmienicie, dziecię śpi, listonosz przyniósł dwie paczki, cuudownie :D
czekamy na jeszcze dwie i brakuje mi jeszcze tylko kurtki i butów na wiosnę, czyli kolejne dwie paczki, ale trzeba najpierw coś ładnego znaleźć :D
no i to na tyle zakupów, ja i mała obkupione na wiosnę ;)
czas nam szybko mija, dni upływają migiem, coraz częściej wychodzimy do miasta na spacerki, w sobotę bylyśmy aż dwa razy, mimo deszczu i strasznego wiatru zmuszona byłam iść ;p
zastanawiam się nad skonczeniem fbl, lubię baaardzo tu pisać, ale ludzie z mojego miasta mają długie jęzory i klepią zbyt wiele wyimaginowanych rzeczy, rozsiewają ploty, jakoś nie jest mi to potrzebne, dobrze, że mam kontakt z niektórymi osobami stąd na fb :)
może założyłabym hasło, a poźniej sto osób będzie lizało dupę na pm, żeby je dostać, ech ;/