Ja się w Tobie zakochałam , a ci chodziło tylko o dupę i cycki.

Lubię gdy bierzesz mnie na ręce abym nie zamoczyła szpilek w kałuży , i ratujesz mnie jak książe na rumaku < 3 .

A ten twój zarost jest taki seksii < 3.

Rozczulam się nad samą sobą ... układam w myślach to co powiem ci następnego dnia... Ale gdy cię już zobaczę wszystko się psuje. 

A gdy kolega z klasy podejdzie i klepnie mnie w tyłek , ty podchodzisz i całujesz mnie na oczach całej szkoły , pokazując że jestem tylko twoja  < 3.

Każdego ranka mówisz mi 'ładnie dziś wyglądasz skarbie' , wiedz  ze to dla ciebie się stroję . < 3.

-Mogę usiąść ci na kolanach?

-A dostanę buziaka ? 

^^

Co , mam teraz płakać bo znowu coś się spieprzyło ! ? Musiałabym przepłakać całe życie , kochanie ., A prawdziwych powodów do płaczu niewiele . I płakać za tobą też nie warto . 

Sztuką jest uwieść chłopaka uśmiechem , charakterem , spojrzeniem . A nie odsłoniętą dupą i cyckami.

Nic więcej mi nie trzeba , po prostu się przytul .