photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 WRZEŚNIA 2013

Czas ucieka przez palce, jesteśmy coraz starsi, ale czy tylko ja im starsza, tym bardziej zagubiona się czuję?

Matura, matura, matura, matura i tak jeszcze kolejnych pare miesięcy, ale co dalej? Zero pomysłu, zero motywacji, zero chęci, a jedyne co bym zrobiła to pojechała do dziadka nad stawek, który niestety jest już tak zarośnięty, że nie ma opcji tam dotrzeć... Gdyby jednak była, usiadłabym na ławeczce z deski i 2 kołków i przywołała milion wspomnień uśmiechając się sama do siebie.

 

Ludzie to świnie, wredne, podłe i fałszywe.

Patrzysz teraz na siebie i myślisz " ja taka/ki nie jestem?"

Otórz jesteś. Tak samo Ty, jak i ja i wszyscy inni.

Każdy ma w sobie ten zwierzęcy odłamek charakteru, i każdy czasami go używa, często samemu nie zdając sobie  z tego sprawy. 

Każdy z nas kłamie na taki lub inny sposób. temat.

Każdy z nas śmieje się z kogoś, a wieczorami zastanawia się, czy aby napewno to było słuszne.

Każdy z nas był kiedyś przyjacielem, który zawiódł i do dziś ma z tego powodu wyrzuty sumienia.

Każdy z nas ma wspomnienia, których obraz zawsze wywoła uśmiech na twarzy, mimo iż jest w nich coś niestosownego, co może ranić inną osobę.

i na końcu - każdy z nas za czymś tęskni. Za czymś, co można osiągnąć na nowo, do czego można powrócić, a mimo wszystko z jakiegoś dziwnego powodu się tego nie robi. To podłe wobec samego siebie prawda? Oszukiwać swój umysł i zagłuszać głos serca które pragnie tak mocno, że ciężko sobie wyobrazić. Sami sobie zadajemy ból, tłumimy uczucia, najczęściej te tęsknowy, a wszystko po co? A no po to by mieć święty spokój, którego paradoksalnie i tak nie uzyskamy.

 

 

Zastanawia mnie tylko jakim cudem zaszliśmy z tym wszystkim tak daleko? Jakim cudem nadal żyjemy mając w sobie tyle złośliwości, zawiści, wątpliwości. Tyle tęsknot? Żyjąc w świecie, któremu tak daleko do ideału ? Jak długo będziemy rezygnować z osób na których nam zależy, bo kiedyś coś nie wypaliło? Póki tej osoby nie zabraknie i będzie już za późno ? Tak. Chyba taka jest natura ludzka - lepiej później odżałować, zapłakać, że się czegoś nie zrobiło niż po prostu zrobić to we właściwym miejscu i o właściwym momencie.. 

Wszyscy pod tymi kilkoma względami jesteśmy tacy sami, a przynajmniej pare razy w życiu zachowaliśmy się dokładnie tak jak powyżej.

Ja? Ja też nie jestem inna - w końcu piszę tu to, co aktualnie czuję, widze, myślę i wiem.

I wkurwia mnie to - a mimo wszystko jednak, często nawet nieświadomie - nadal podążam tym schematem zła.