Nie ma to jak suuper chrypka i zapalenie krtani
nie ma to jak siedzenie w domu z Pati i oglądanie Barbie jako roszpunki
nie ma to jak tańcowanie na Rzechu jak się jest chorą
nie ma to jak duża kawa w Ad remie
nie ma to jak waka waka i super otrzęsinki
ogólnie jest OK ale zawsze mogłoby być lepiej