m: Storczyk
fot: ja
Po prawie 3 latach mój storczyk odżył i oto jak pięknie się prezenruje na tle moich dwukolorowych ścian :D Zdjęcie oryginalne (nic nie poprawiałam, żadnego kolory, kontrastu. Nic. Takie jak wyszło takie dostajecie do wglądu ;) )
Wczoraj niestety nie dałam rady do was wpaść, tak więc życzę wam, nieco spóźniona, ale szczerze: smacznego jajka, słoneczka, ciepełka, żeby ten śnieg się w końcu od nas odczepił, wypoczynku, żeby mazurek się nie odkładał w porcji tłuszczyku na brzuszku (no chyba, że ktoś chce przytyć, a sa tacy ;*) no i jutro zróbice mnóóóstwo kawałów i może rozpuśćcie troche tego śniegu i jednak oblejcie się wodą? Nie twórzmy nowej tradycji, bo jeszcze się zima przyzwyczai i tak nam zostanie ;)
Jutro o 12 wyjazd :) Jak znajdę wifi nie zabezpieczone francuskim (tudzież niemiecim w drodze) hasłem, to dam wam znać jak żyję ;) Narazie buziak ;*