1451.

m: rumianek

fot: ja

Jeszcze żyję :D Mówiąc szczerze, to wyrolowali mnie, bo na 60 przyjętych osób (2 identyczne klasy) znałam 3 i z ani jedną w klasie nie jestem xD Ale już się znalazła dziewczyna chętna do zamiany z moją Wiki, więc jutro od samego rana idziemy wojować w sekretariacie i u wychowawców, żeby je poprzenosili. Głupio na "dzień dobry" robić zamieszanie, ale nie uśmiecha mi się być samemu w klasie :P Poza tym ta sytuacja stwarza mi nadzieję (właśnie na to, że Wiki wyląduje u mnie w klasie), a ja ostatnio jedyne czym żyję, to nadzieja, więc... Powiedzmy, że już się od niej uzależniłam i nauczyłam bardzo mocno w coś wierzyć.

Narazie nie powiem wam nic o ludziach ani o nauczycielach, bo byłam w za dużym szoku, żeby cokolwiek rozkminiać. Nawet nie wiem ilu mam chłopaków w klasie! Nic nie wiem poza tym, że jest nas 30 osób, a naszą wychowawczynią jest matematyczka xD A. No i jak nie będę miała mapy, to chyba sobie w szkole nie poradzę :P

"Kochaj i tańcz". Piękny film, fajnie nakręcony jak na polski wytwór (tak. Ja w zasadzie ani polskich filmów, ani seriali, ani muzyki nie lubię :P Tak. Jestem straszna). Ale ja chyba nie powinnam oglądać takich filmów... Jeszcze nie...

" Zmieniłam sposób myślenia o sobie, świecie i ludziach dookoła. Koniec ze spełnianiem oczekiwań inych osób wobec mnie. Koniec z bezproduktywnym marnowaniem czasu. Koniec ze łzami. (...) Mam przed sobą setki dróg, które poprowadzą mnie na przód. Moje zadanie polega na dokonaniu wyboru, którą drogą chcę iść i dokąd. "

~ Beata Pawlikowska

"W dżunfli życia"