Anty blog
Dodano: 2 LUTEGO 2015
Crawl throught broken glass.
Crawl throught broken glass.
Czuję się jakbym żąglował pochodniami w magazynie prochu.
I przypomina mi się coś o czym dawno zapomniałem ...Strach?
Śmieszne, niewiele już we mnie zostało ludzkich uczuć.
Większość dawno temu zabiłem, pożegnałem bez żalu.
Człowieczeństwo jest takie przereklamowane.
Czuję jak chrzęści żwir pod moimi butami, i z każdym krokiem,
zadaję sobie pytanie czy to już zapalnik miny czy to jeszcze twarde kamienie?
Są chwile kiedy mam dość, kiedy chcę poderżnąć sprawie gardło.
Nadzieja? Haha, tylko taki masochista jak ja mógł ją pozostawić
przy życiu. Moi przyjaciele mówią mi że jeżeli nie wdepnę w
tę przeklętą minę, to w krowii placek napewno.
I sam już niewiem co o tym myśleć, chciałbym chociaż wiedzieć
że nie błądzę w koło. Że nie uciekasz przedemną. tak mi się wydaje czasem.
Chciałbym chociaż wiedzieć że niema innych szczurów w tym labiryncie pułapek.
Niecierpię ścigać się ze szczurami.
Że to wszystko jest na serio, że to nie cienie na ścianie.
W tym tunelu niema światełka.
Czuję się okropnie samotny, sponiewierany, beznadziejny i zagubiony.
Chyba tęsknie za obojętnością.
A przede wszystkim brak mi sił.
Ev, Dziękuję, gdyby nie ty...
