Są takie chwile kiedy jesteś bez silny
się decydujesz chociaż odradzają inni
kielich goryczy, teraz go wypijmy
sam, sam sobie winny.
Wiem, że jestem winny, wina po mnie płynie
temat ten na pewno ciebie nie pominie.
Tu prawda nie zginie , zostanie pośród ludzi
wiem, że jestem winien, a to sumienie brudzi.
Zobacz przyjacielu jak życie tu wygląda
ja tu się budzę i powietrzem zaciągam.
Stąd moja siła, ten rap płynie w żyłach
nasza przepowiednia nie zawsze jest miła.
Wiele już widziałem i z wami się tym dzielę
blizny na ciele i przyjaciele ze mną.
Już wielu z was wybrało drogę ciemną
to nie wszystko jedno, samo to nie minie.
Ja po to sięgnąłem i tego jestem winien
ciebie nie winie sam to zgotowałem.
Chociaż mogłem przestać to nie przestawałem.
p r z e p r a s z a m.