Czesc . Wczoraj spalam w namiocie z kornela i marika bylo super . Ja zasnelam pierwsza ;) . Rano wstalam o 9 30 i nie mogla juz spac wiec poszllam do domu . W domu ogladalam tv a o 10 00 przyszla marika . Mialam dzisiaj jechac nad jezioro z kornelka ale byla brzytka pogoda ale potem sie troche poprawila i znowu mialysmy jechac ale ktos musial miec komorke wyciszonom ;/ . Potem troche spalam bo nie zbyt sie wyspalam w namiocie . jak moja mama wrocila z miasta to mnie obudzila na sniadanie . ;) Potem siedzialm i sie nudzilammmm . O 16 00 i 17 00 oglladalam " zakletom milosc " . O 17 00 byla burza i dlatego nie obejzalam calego odcinka . Jutro sobota wiec na powturke musze czekac az do poniedzialku .. Potem robilam jakas kartke z marika ale tyle czasu na marne , poniewaz mialy wyjsc 2 kartki a wyszla 1 nie dokonczona . Spadam paaa . ;)
klik w fajnie <3