Punky Reggae Live

Wczoraj byłem na Punky Reggae Live i było zajebiście:D Zdjęcie zespołu Koniec Świata, z komórki dlatego takie nie wyraźne dodałbym Farben Lehre, ale niestety wyszło jeszcze gorzej;/ Koncercik ogółem bardzo ciekawy i fajni ludzie byli nawet paru fajnych poznałem;) :D Tylko się totalnie spłukałem no cóż tak to jest jak się komuś chce tyle pić.... Wogule idę na koncercik i jakiś punk ze swoją laską podbija do mnie wyciąga 10zł i się pyta czy kupie mu piwo?? Ja mówię jasne że tak jak mnie o dowód nie poproszą kolo takie zdziwko że ja nie mam 18 lat, ale nic dał kasę i powiedział że sobie tez mogę jedno kupić:D noi kupiłem bez najmniejszego problemu i już na rozgrzewkę piwko przed koncertem poszło;) Spoko koleś z niego później gadamy i ogółem on jest starszy odemnie o jakieś 2 miechy. Potem już na koncercie idę do baru po piwko już nie pamiętam które;P i kolo wygldający na starszego odemnie też daje mi dyche i prosi żebym mu piwo kupił:D i jeszcze w tym momencie jakaś laska podbiła żebym jej i jej koleżankom kupił niezły motyw:D i w ten oto sposób zarobiłem na kolejne piwko :D Było ostre pogo i nawet w pogo idzie poznać fajną dziewczynę:D Bliższych szczegółów nie będę już opowiadał Ci co byli wiedzą co się działo;) No to teraz czas na pozdrowienia: Agaty (za świetną zabawę i nie tylko;*) Ani (bo jest koleżanką Agaty) Jóźwiaka (bo postawił mi browara) Nastki (za to że była) Słodkiego (też za to że był;)) Alicji(Klakiera) (bo fajnie się ją nosiło w pogo:D) i to już chyba wszyscy jak nie to się upominajcie;)