Więc tak, na zdjęciu mój objad z poniedziałku bodajże... Było pyszne, tylko strasznie ostre oO... Jest już czwartek, więc tylko jutro i woolnoość :) dziś maly skurwysynek upierdolił mnie w palucha :( bolało... ale żyję :/ Mam już serdecznie dość... Za dużo myśle, mózg wypływa mi uszami...Jestem już TYM zmęczona...Chyba sobie odpuszcze.?
" Durnowate bajki juz malym dziewczynkom lasuja mozgi , aby czekaly na ksiecia i potem taka czeka, i czeka, i czeka, a kolejni chetni odpadaja w przedbiegach bo ksieciem cholernie ciezko byc "