Czekasz bo kochasz, bez znaczenia czy przyjdzie czy nie chodzisz rozum wie, a serce w dalszym ciągu się łudzi... czemu ??!!! Budzisz się i udajesz z uśmiechem na twarzy. A przecież nikt nie ma prawa mówić mi kim mam być ,kogo kochać i jak żyć.
Dlaczego jedno małe wspomnienie potrafi popsuć mi humor na cały dzień ?!!! Chociaż mogę stwierdzić , ze u mnie smutek stał się codziennością. Ech czy nie za dużo wspólnego żeby żyć osobno ???
Na jak długo musiałabym zniknąć,
żebyś poczuł ,ze Ci mnie brakuje ?
To imię już zawsze będzie bolało|