To przykre, gdy patrzymy jak ktoś kogo lubimy zaczyna lubić kogoś innego. Gdy ktoś, kto zrobił nam nadzieje nagle zarywa do innej osoby. Lub gdy ktoś drastycznie i gwałtowanie się zmienia przez wpływ otoczenia. Jeszcze nieraz w swoim życiu zostaniemy przez takie osoby rozczarowani, zranieni, porzuceni. Ale czy to powód, by się załamywać i mieć te najgorsze myśli? Każdy z nas przez to przechodzi, jedni przeżywają to mocniej, drudzy słabiej, kwestia psychiki. Ale w dzisiejszym świecie trzeba być silnym i nie okazywać słabości wszystkim dookoła, bo mogą to wykorzystać i nasza sytuację pogorszyć. Nie możemy pozwolić, by ktoś inny nas zniszczył, nie możemy być od nikogo zależni w 100%, bo co gdy ta osoba niespodziewanie odejdzie? Zostaniemy z niczym..