"Dlaczego demon, który bił do niebios i upadł na ziemię znowu błądzi w tym miejscu? Dlaczego demon, któremu niebiosa zabrały wszystko, po raz kolejny wyje do nieba? Ty... nie... wy wszyscy... powinniście wiedzieć... Nieważne, jak głośno będziecie się oburzać czy krzyczeć& wasze żałosne głosy nigdy nie dosięgną nieba"
Dopiero początek.... a ja już mam dosyć ><