Uhm. Nie ta pora, ale... Ohayo.
Wiesz... Tak bardzo za Tobą tęsknię i... Potrzebuję Cię. Bardzo... Czuję, że zapadam się pod blahymi sprawami. Wiem, że mi pomozesz choćby tym, że będziesz. Dlugo nie pisałyśmy. Chcę żebyś miała już ferie, mam nadzieję, że przyjedziesz i przytulisz mnie, mówiąc, że jesteś i będziesz...
Wiesz... Inni stwierdzą, że użalam się nad sobą na Twoim fotoblogu, ale teraz placzę... Uhm... Tak... Pisałam ze starym przyjacielem i zrobilo mi się tak dziwnie. Mówił mi, że mam tyle życia przed sobą, że nie mam po co tracić czasu na błahe sprawy, co jest prawdą, ale ja już nie mogę... Inni mają gorzej, tak wiem, ale nie wytrzymuję już....
Piszę tutaj, bo myślę, że jesteś tutaj częściej niż na gg, gdzie już prawie w ogóle nie umiemy na siebie trafić. Jednak... Kiedy będziesz to napisz, proszę. Może akurat wtedy się uda...
Tak jak już pisałam, długo nie pisałyśmy, więc nie wiem jak jest u Ciebie... Przepraszam, że żadko o to pytam... Przepraszam, że nie jestem taka silna jaka powinnam... Przepraszam...
Mimo tego kocham Cię, ale... Mówiłam już.
Gomene....
A. Potem możes usunąć ten wpis.
http://www.youtube.com/watch?v=jRehmX3zlwE
Przeczytaj tłumaczenie. Postaram się, aby było jak w piosence...
Aishiteru, Mayuś.