# 2
Kurcze, ale ciężko mi tutaj coś pisać.
A sobie dałem takie wyzwanie.
No, ale okej jak trzeba to trzeba.
Szczerze, Kocham Cię.
Miały być ogółem notki, ale czuję, że to też będzie trochę taki wylew uczuć.
Strasznie mi na Tobie zależy, jednak mam pewien problem od dłuższego czasu.
Mimo, że nie dawno jeszcze byłem takim "skurwysynem bez uczuć".
Śmieszne to brzmi, choć trochę prawdziwie. Nie okazywałem uczuć, nie potrafiłem się otworzyć.
To gdy zacząłem ukazywać swoje uczucia, mega się starać w pełni się otworzyłem.
To okazało się, że trochę mnie oszukujesz, przez co były kłótnie.
Jednak dzięki temu, że byłem mega uparty, udało się to Nam jakoś naprawić,
ale teraz, teraz co? znowu zaczyna się to samo, znowu coś ukrywasz.
Kocham Cię i staram się na prawdę bardzo.
Choć nie wiem tylko jednego czy będę długo tak potrafił, gdy moje zaufanie do Ciebie cały czas zanika.
photoblog
12 MAJA 2016