Na szczęście nie miałam okazji być w tym pogu ze względu na moje trampki i moje stopy, o innych kościach nie mówiąc. Na koncert udało mi się trafić dopiero po siłowni i robalowym telefonom. Foreshadow, który aktualnie znajduje się na zdjęciu zakończył nasz pobyt na koncercie i standardowy kierunek knajpa i piwo. Jak się później okazało ten sam zespół pojawił się w naszej knajpie.
Normalnie czuje się masta, zapytali mnie o dowód. Ogólnie wieczór w porządku, jakaś odskocznia. I ja się starzeje, bo nie chciało mi się wściekać z tłumem a iść na samą górę na fotele. Ciekawe jak będzie na despie, z resztą bilet pewnie przed koncertem jakoś kupię. A te całe kolekcjonerskie wcale nie są ciekawe, raczej pójdę do empiku.
A choć mam weekend to i tak pełno roboty. Jutro już jazdy a w międzyczasie Przedwiośnie i nauka na zaliczenia. Kocham końcówkę roku.
Inni zdjęcia: Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebel