photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 CZERWCA 2010

Pompujemy

Na szczęście nie miałam okazji być w tym pogu ze względu na moje trampki i moje stopy, o innych kościach nie mówiąc. Na koncert udało mi się trafić dopiero po siłowni i robalowym telefonom. Foreshadow, który aktualnie znajduje się na zdjęciu zakończył nasz pobyt na koncercie i standardowy kierunek knajpa i piwo. Jak się później okazało ten sam zespół pojawił się w naszej knajpie. 

Normalnie czuje się masta, zapytali mnie o dowód. Ogólnie wieczór w porządku, jakaś odskocznia. I ja się starzeje, bo nie chciało mi się wściekać z tłumem a iść na samą górę na fotele. Ciekawe jak będzie na despie, z resztą bilet pewnie przed koncertem jakoś kupię. A te całe kolekcjonerskie wcale nie są ciekawe, raczej pójdę do empiku.

 

A choć mam weekend to i tak pełno roboty. Jutro już jazdy a w międzyczasie Przedwiośnie i nauka na zaliczenia. Kocham końcówkę roku.

 

 

Komentarze

guardianofmoon Pewnie i tak ci zamienia na ten kolekcjonerski...nam tak robili na MUCC w Berlinie xD
03/06/2010 11:09:52
rocknrollswindle Koncówki roku i sesje to zło. Pocieszam się przesyłką, którą w lipcu dostaniemy ;) Więć cóż, dziób do góry i do przodu!
03/06/2010 10:53:14