Nie, nie nie.
Nie chcę nawet o tym słyszeć.
To nie jest tak, że mamy zasady. Po prostu boimy sie konsekwencji.
A dzięki wszelkiego rodzaju środkom odurzającym najzwyczajniej w świecie zapominamy o czekających Nas konsekwencjach, żyjemy chwilą. Carpe diem kur*a, CARPE DIEM!