Znowu zrobiłem sobie dłuższą przerwe, nawet myślałem ze zrezygnuje...
Jestem chory , tak więc cały dzien siedze w domu i się nudze. Naprawde dziwna choroba i strasznie bolesna ,
Zapalenie dróg moczowych , ale juz powoli przechodzi .
Ostatnio skączylem na jakiejs 18...
Szczerze mowiąc mało z niej pamietam, upierdolilismy sie jak swienie i obawiam się ze zostaliśmy niezle obgadani :D W pamięci utkwiła mi tylko droga powrotna , strasznie glośno grała muzyka a my popijaliśmy jeszcze vodke ,
zrobiła się niezła impreza w samochodzie. Na końcu odwieźlismy do domu najbardziej chyba pijanego Damiana , ktory rozjebal mi kratke w aucie i wylał pół vodki na siedzenie, ale i tak go kocham. Za to my wyjebalismy mu buty do rowu , które potem i tak znalazł , skurwysyn . Na drugi dzien rodzice zabrali moj samochod do kosciola , miałem niezly przypal , musialem wszystko sam naprawiac . :(
Tak dla jasności pisze tutaj tylko dla siebie a jak kogos to ciekawi to miło mi.
Użytkownik kurdttt
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.