photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 SIERPNIA 2014

No nie. Wszędzie jak nie dwa magiczne palce, to oczko, a to język. Coś jest ze mną nie tak. ;-; 

 

Jestem szczęśliwa. Dużo, dużo miłości otrzymuję od najbliższych. Wczoraj byłam u babci. Zawsze na koniec miesiąca sypnie "groszem". Tych groszy jest więcej. XD Miałam dziś zamiar się wybrać do lumpa, Rossmanna i Korala, taki sklepik z biżuterią i kosmetykami. Niestety rano wstałam bez życia. I padał deszcz. Prosiłam siostrę by ze mną się wybrała, ale nie wykazała chęci. Więc odłożyłam to na jutro. Od jakiegoś czasu poluję na morelową pomadkę do ust. Nigdzie nie mogę znależć. Szukałam na stronie Rossmanna, ale jeśli już są to bardzo drogie. Znalazłam za to dwie inne, też bardzo ładne. Podsyłam linki: http://www.rossnet.pl/Produkt/Lovely-Color-Wear-Long-Lasting-pomadka-do-ust-nr-2-2-g-,341169,1648,370 i http://www.rossnet.pl/Produkt/Lovely-Color-Wear-Long-Lasting-pomadka-nr-1-2-g,341168,1648,370 :) Pomadki stały się moją drugą miłością. Zaraz po swetrach. Więc jutro ogarnę się i lecę na zakupy. Obym wróciła z moimi łupami. I mam jeszcze kupić parasolkę. Troszkę to nie po drodze, ale co mi tam. Dobry uczynek spełnię. Do lumpa wybiorę się pod koniec  tygodnia, bo teraz to trochę drogo będzie,  a ja nie chcę wydać ostatni pieniędzy na ubrania. Wczoraj kupiłam sobie Full capa, zdjęcia i żółty lakier dopaznokci. co do lakierów to zakupiłm sobie kilka ostatnio w sklepie chińskim. Kupiłam na raz 4 i wydałam 8 złotych. Taniocha, a są bardzo dobre. Szybko schną, nie trzeba nakładać nie wiadomo ile warstw i nie śmierdzą (!). Mam fioletowy, granatowy z brokatem, niebieski, ciemny morelowy i kawowy, ale ten mama kupiła. Dziś znów dokupiłam sobie kolejny o kolorze krwistej czerwieni. Bardzo ładny. I puder w biedronce za 10 złotych z firmy BEBEAUTY. Nie używałam go, a wszystkie kosmetyki były tylko z takiej firmy. Okaże się czy jest dobry i polecę gdyby co. Jest w idealnym odcieniu 01 natural. Jest jasny, bardzo. Idealny do mojej cery. Teraz został mi tylko jeden problemik Mam o jeden odcień za ciemny podkład z LADYCODE by Bell i nie wiem co mam z nim zrobić. Może sprzedam, o ile ktoś będzie chciał. Odcień 03 light beige. Na kimś, kto nie jest biały jak ściana będzie dobrze wyglądał. Jest niezły i dobrze maskuje, jeśli ktoś nie ma strasznie zasyfionej twarzy. Mam pieniądze, ale jeśli nikt nie odkupi tego podkładu będę zmuszona go używać, aż mi się skończy, a jednego już używam. Jak się kiedyś jeszcze wzbogacę kupię sobie na pewno jaśniejszy. Potrzebuję też plecaczka. Niedużego, idealnie pasowałby do szkoły. nie męczyłabym się z torbami. Widziałam kilka na allegro w dosć dobrych cenach i upatrzyłam już sobie jeden. Nie mam niestety tyle pieniędzy więc sądzę, że dopiero po świętach Bożego Narodzenia, a to troszkę czasu, będę mogła sobie na taki pozwolić. To nic. Przechodzę te trzy miesiące z torbami. Muszę kupić jeszcze sobie buty i płaszczyk sobie upatrzyłam. No ja nie wiem skąd nabiorę pieniędzy. Liczę na pomoc finansową ze strony rodziców. :))))))))) 

A loszulka ze znakiem supermana jest z lumpa.