1.

za bardzo go kochałam, a miłość nie rządziła się zasadami logiki.

złośliwi mówią na nią naiwna.

Ty się serce ogarnij, a Ty rozum, pilnuj serca.

- kim jesteś?

- ciasteczkowym potworem, polanym czekoladą, posypanym bakaliami i z wisienką na górze.

- aha, to fajnie.

- ale on ma dziewczynę.

- spoko, spoko, każdy wagon da się odczepić.

taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy, to mam to w dupie, a jak już się nie stara, to nagle zaczynam się przejmować.

- dlaczego twierdzisz, że nie jesteś ładna?

- bo tak twierdzę, a Ty myślisz, że jestem ładna, bo mam duże cycki.

nie jestem niemiła, jestem realistką, a rzeczywistość bywa często okrutna.

przyjaciel to ktoś, kto Cię zna i kocha za to, czym byłeś i kim jesteś, i który podziela Twoje nadzieje, co do tego, kim będziesz.

rzeczy zmieniają się wokół nas, zmieniają się także ludzie, którzy zniżają się do poziomu rzeczy, ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia, że przyjaźń to coś boskiego i nieśmiertelnego.