red&black

Coś jest nie tak.
Coś jest cholernie, cholernie nie tak.
Ciągłe bóle kręgosłupa, poranne i wieczorne silne migreny głowy.
Nudności i uporczywy, duszacy kaszel który tylko pogarsza sytuacje.
I ciągłe zawroty głowy, nie mogę ustać na nogach gdy wstaje lub muszę się o coś oprzeć bo nie mam siły stać.
Do tego jest mi gorąco a zarazem mam dreszcze
i ciągle jest mi duszno, nie mogę się zachłysnąć powietrzem.
Dochodzi do tego jeszcze sytuacja z dzisiaj [3:48, strach. I ta ręka jak manekina, zupełnie jakby ktoś wyłączył od niej wszystkie nerwy albo dokonał niewidzialnej amputacji]

co się do cholery dzieje?

chce wiedzieć.

Za każdym razem robie jakiekolwiek badania i zawsze wszystko jest ok, wszystko jest w normie.

Ale jakoś tego nie widze. NIE jest ok. Coś jest nie tak.

boje się.

not here anymore~ 

`