pinkmaafin przecież ja mówiłam..że ona się tak zachowuje od kąd była u ogiera..i żadne wędzidło nie ma wpływu na nią..xD
przecież to obojętne czy ja wezme normalne wędzidło (od pana Glatkiego) czy wezme amerykańskie (moje)..:))
niestety...;//
pinkmaafin tak jakoś dziwnie wyszła..
ależ wiem że mi nic nie wytykasz..xD
tak pewnie..jak bym tak zrobiła już dawno bym na ziemi wylądowała..musze jakiś inny sposub znaleźć..:))
ee..na Hanni wogule problemów nie miałam na Sarze też nie..na Mospani na poczatku tez nie..a od kąd była u ogiera fatalne ma zachowanie..ale to nie tylko przy jeździe..
ale się rozpisałam..hihi..