Wróciłem... Co prawda w niedzielę, ale jakoś nie chciało mi się dodawać kolejnego wpisu... W Kwidzynie pustki, więc żadnego towarowego z Prabut nie było... A w Stegnie jak byłem i chciałem wstąpić na stację wąskotorówki to się rozszalała taka burza, że tylko w samochodzie siedzieć.... Chociaż nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;). W drodze do Kwidzyna uchwyciłem kilka ładnych składów a i w Kwidzynie w obiektyw wpadła mi kilka razy mrówa Arrivy. Ale o tym kiedy indziej ;].
Stegna sierpień '11 .