Bo to Ty jesteś radością mojego życia. Uwielbiam Twój uśmiech i Twoje głupoty. To jak przychodzisz po mnie do szkoły i mówisz, że matematyka i geografia to nic. Wszystkie Twoje wariatcwa i całą Ciebie.
Tylko z nami jest tak bardzo różnie. Nawet nie wiesz ile bym czasem dała żeby Ciebei tak naprawdę zrozumiec. Tylko Ty tak niewiele mówisz. Za mało. Za mało bym mogła pomóc. Choc chcę. I chociaż czasem jestem uparta. Czasem sie zezłoszczę.