tam dzisiaj jestem,
to znaczy jeszcze nie jestem ale za niedlugo bede,
no i moze nie konkretnie tam ale dobrze ze wogole wyjezdzam z tego gówna na weekend chociaz. ;]
Nie napisze ze mam nadzieje ze bedzie fajnie, bo wiem ze bedzie zajebiscie,
mam nadzieje ;]]]]
uwielbiam te szczere wyznania i gorzkie zale nad brzegiem z drinasem w reku gdy za chwile ma wstac słonce po dlugiej i meczacej nocy,
nocne podchody
i dziewczyny ktore boja sie chodzic noca po lesie
a wszyscy doskonale wiemy co robia dziewczyny gdy sie boja... ;p
chodziło mi o przytulanie zboczuchy, nastepnym razem napewno zgadniecie
TAK SZCZERZE MYSLE ZE BEDZIE STRASZNIE GLEBOKIE DUPSKO (czyli bardzo bardzo .... źle)
PS zawsze jak tak mysle to dzieje sie odwrotnie ;]]
GŁUPI JESTEM WIEM ALE MAM TERAZ TAKĄ JEDNĄ PIOSENKĘ KTÓRA MNIE Z TEGO LECZY NIESTETY NIE PODAM TYTUŁU I NIE CHODZI O TO ŻE NIE PAMIĘTAM
ALE DAWNO TAK NIE MIAŁEM ŻE W KÓŁKO I W KÓŁKO I W KÓŁKO CZEGOŚ I W KÓŁKO SŁUCHAŁEM I CIĄGLE W KÓŁKO
http://www.youtube.com/watch?v=qVZQ-Foy8ik polecam niestety nie wiem czy to dobra wersja bo ja nie moge sluchac niczego innego niz Ania ;]