paskuda :*! jakie ona miny wtedy robiła xD bo ją drapusiałam :D

a dzisiaj jak ją drapałam,to podnosiła przednią nogę do góry i nią machała w powietrzu *__* jak pies!

a więc z rana badania,not bad :)

dzisiaj kończę brać antybiotyki,generalnie wszystko jest oki

prawdopodobnie mam po prostu zespół jelita nadwrażliwego i z tąd się połowa moich przypadłości bierze *.* muszę kompletnie zmienić dietę

itd

zero czekolady =.=

potem do kucynka

aaaallllleee  było fajnie :D

przy czyszczeniu chciala pokazać ze ona rządzi,ale szybko jej ten pomysł wybiłam z głowy

powoziłyśmy się na oklep na kantarku <3

tego nam było trzeba :D

śmigała od łydeczki,bez bacika nawet jeździłam ;)

porobiłyśmy przejścia z kłusa do stój od samego dosiadu i ze stój od razu do kłusa

i inne różne fajne :D

naprawdę było fajnie i fioniak był fajny

chyba się będe brała za natural,hahaha,takie wozidupstwo na oklep i na sznurkach najlepiej nam wychodzi B-)

jutro basia jeździ,w środę fiona ma wolne,a w czwartek mam ochotę na teren jakis prawdę mówiąc :>

ktoś chętny ?:D