Hubertus zajebisty :D
mimo moich obaw Sexpan spiał się super!
w gonitwie w kłusie gonili mnie chyba z jakieś 15 min
w terenie Sexpan szedł spokojnie i nie siedział na zadzie innego konia
galop w głównej gonitwie w pełni kontrolowany :D tylko raz nie mogłam go zwolnić ale to mówie dobra tam biegnij sobie i po chwili zwolnił
Dzięki tej gonitwie wkońcu pokonałam swój lęk przed prędkością :P juz nie boje się go puścić bo niebęde wiedziała czy dam rade go zatrzymać...
Bardzo dumna z konia, może nie złapaliśmy lisa ale jednak moim celem było kontrolowanie go w galopie wśród innych galopujących koni: cel osiągniety
Jutro pojeździmy delikatnie i na halterku bo dziś się jednak troche zmachał ;p