Janioł

Dzień 549.

Kurczę nie chce zapeszać ale może wrócę do dodawania zdjęć ;D

Tylko tak myślę, że jednak przerzucę się na instagram, jest mniej problematyczny i tak sobie myślę, że więcej osób będzie mogło zobaczyć moje zdjęcia :) Kilku znajomych proponowało mi przeprowadzkę na insagram i chyba się zdecyduję, Muszę tylko rozdzielić sobie konto związane z Weselami i konto związane z pozostałymi fotkami. Znając życie pewnie skończę z 3 kontami aż w końcu przestanę to ogarniać ;d. Podejmę decyzję z początkiem roku ^^. Nie mniej jednak fajnie znowu coś tu napisać zwłaszcza po tym jak przez cały miesiąc poświęcałem każdą wolna chwilę na obrabianie zdjęć weselnych. Zdecydowanie warto robić to systematycznie. Ale wywiązałem się z umowy i oddałem fotki, które przypadły do gustu parze młodej ^^ Tak więc duży plus! 

Plus to mam 2 kilogramy po świętach co doprowadziło mnie do mojej topowej wagi ever ;D. W tym momencie ważę prawie 88kg! co przy wzroście 173cm jest zaskakująco okrągłym wynikiem ;D. Od nowego roku zaczynam zmianę w odżywianiu i nie jest to jakieś tam postanowienie tylko pomysł, który chodzi mi po głowie od miesiąca ;). Zwyczajnie po nowym roku będzie łatwiej, ponieważ skończą się okazje do jedzenia w nadmiarze ^^

Na dzisiaj tyle! Bardzo się cieszę, że udało się coś napisać! Aha, tego janioła to Ola sama robiła ;) I uważam, że jest super ^^

DO JUTRA?