czesc.
nie wiedzialam ze wczorajszy dzien sie kiedys zdarzy,bo obiecal ze bedzie zawsze, troche boli ale niedlugo przejdzie,zawsze przechodzi.. nie wazne..
chyba zostaje w UK,nadal nic nie wiem..
ogolnie jest dobrze tylko w szczegolach tkwi beznadzieja ;)
jak zwykle bede siedziala w domu,cieplo jest,moze sie pooplam o ile znow nie zacznie padac,kuzwa.
kocham Cie bardzo Ola <333333
i Aneeecia Ciebie tez ogromnie mocno ;*
jestescie najwazniejsza ;* pamietajcie .
nie wiem co jeszcze napisac..
KTOS PRZYCHODZI,KTOS ODCHODZI.. JA ZOSTAJE....