Potrzebuję czasu. Do rana muszę znaleźć swój spokój, żeby on mi już nie był do niczego potrzebny. Bo kiedy nie będzie moją największą potrzebą naprawdę zacznę go dostrzegać. Rozmawiać z nim i go poznawać. Do rana muszę wyleczyć wszystkie swoje kompleksy i nauczyć się żyć sama ze sobą dopiero wtedy będzie mógł być pierwszym, który da mi coś, czego nie dali wszyscy przed nim. Czego nie pozwalałam im dać, bo nie do końca wiedziałam, kim jestem.'