Dziś odwiedzają nas Natka i Dominik. Stęskniłam się - nie widziałyśmy się cały miesiąc, a nie ma co ukrywać - teraz czas rozłąki będzie o wiele dłuższy. 5 września ślub Natki i weselisko. Będzie zabawa! Nie mogę się doczekać.
Tymczasem w najbliższą sobotę podobnie - ślub kuzyna, a potem zmiany, zmiany, zmiany... :)