Każdy kto się ze mną kumpluje zapewne musiał słyszeć też o Putinie nazywanym też po prostu Rafałem.
Na zdjęciu nasze piękne obuwie sportowe, standardowo, powrót z boiska, tym razem wpadł na kawę i takeśmy się zagadali, że jeszczę po chwilowej przerwie wrócił na nasz wieczorny maraton filmowy, podczas to którego obejrzeliśmy dwie części "Kac Vegas". Bardzo mi brakowało takiego czegoś, rozmowa z nim to istna przyjemność, chyba nikt z moich znajomych nie ma tak zbliżonego gustu jeśli chodzi o filmy i pojęcie piękna co on i ja :D
Doskonale znamy nasze ulubione cytaty, wymieniając się nimi przy każdej możliwej okazji, zna mnie bardzo dobrze, wie o mnie wszystko i to całkowicie wszystko, prawdziwe rozmowy i najlepszy czas zacznie się w wakacje, nie mogę się doczekać. Rafał ma też podobny gust jeśli chodzi o gry, co prawda ostatnio mało grywam lecz, jeśli chodzi o nasze ulubione Assassin's Creed to nie odmawiam nigdy, co prawda dzieli nas pięć lat różnicy co nie przeszkadza nam podczas rozmów, dobrze się nawzajem rozumiemy i on jest po prostu krulem.
cya