a więc siemaaaaaaaa. ;*
wiem, że nikt nie czyta mojego photoblogu, ale mam satysfakcje, że coś dodaje. xd
a wiec zaczynam,. xd
SWIECI SLOOOOOŃCE. I LOVE IT. <3
mam mase rzeczy na zrobienie na jutro. a wiec :
1. Rozprawka z polskiego.
2. Odpowiedzieć z historii na 15 pytań.
3. Zrobić notatkę z fizyki.
4.Nauczyć się z historii na poprawę.
5. Nauczyć się z wos-u na poprawę.
6. Na kartkówkę z fizykii.
7. Zrobić jakiś elektomagnes na fizyke
8. Napisać 286489189498 zdań, albo i kurwa jeszcze więcej z polskiego
7.
FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK FUCK.
a życie prywatne . CHUJNIA
brakuje mi najważniejszej osoby ;( a on ma mnie w dupie. TO KURWAA BOLI.
chociaz to moja wina. ;/
ile ja bym dała, żeby cofnąć czas.
mam ogromną chęć, żeby do niego podejść, przeprosić, i czekać aż mi wybaczy i mocno mnie przytuli.
ale jak do tego momentu dochodzi to boję się jak mała dziewczyka i uciekam czym prędzej z dala od niego, żeby nie zauważył mojego zmieszania.
od kilku dni jak na niego patrzę, to on na mnie też.
ale kurwa nie wiem, czy on czuje, że ja się na niego patrze i dlatego się patrzy. Czy patrzy, bo tęskni.
a dziś na niego wpdłam i znowu poczułam jego.
znów przypomniało mi się jak mnie z czułością przytulał.
JA TĘSKNIE I TO NIGDY TAK ZA NIKIM NIE TĘSKNIŁAM. :(
wiecie co ? i tak tego nie czyta, hahaha.
FOREVER ALONE kurwa mać.
ale dobra, KOCHAM GO. i jak na razie chyba nie przestane.
bo jak bym do niego nic nie czuła, to bym nie beeeczała wieczorami przy poiosenkach, które przypominają mi jego i wszystko co z nim związne.
<333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333
kurwa, czy to tak musiało być.
i te wpsonienia z NIM .
WAKACJE, DYSKOTEKA, kurwa. ja tęsknie. nie chce, żeby tak było
a do tego głowa napiździa, nauki w chuj. tego wszystkiego jak na mnie jest za dużo.
- co lubisz robić najbardziej?
- myśleć !!!
- jak to ?
- znaczy sama nie wiem, ale jak myślę to wracają wspomnienia, i wiara, że znowu kiedyś tam będzie dobrze. wiem, że to boli, bo w głebi serca czujesz, że to jest nie możliwe. a siła z jaką chciałabyś, żeby to wszystko wróciło przygniata cię tak bardzo, że myślisz, o nim jeszcze bardziej i powieli umierasz. a śmierć w tej sytuacji jest najkorzystniejsza.